Malmesbury, Wlk. Brytania. Właśnie dzisiaj pierwsi studenci rozpoczynają naukę na studiach w Instytucie Inżynierii i Technologii Dyson, mieszczącym się na kampusie technologicznym Dyson w Malmesbury, w brytyjskim hrabstwie Wiltshire. O 25 miejsc na 1 roku studiów ubiegało się ponad 850 chętnych. Ze względu na wyjątkowo wysoki poziom kandydatów podjęto decyzję o rozszerzeniu naboru, dzięki czemu na czteroletnie studia techniczne przyjęto 33 studentów.
Instytut Dyson jest kontynuacją wcześniejszych działań podejmowanych w szkołach i na uczelniach w odpowiedzi na obserwowany w Wielkiej Brytanii niedobór inżynierów. Jest to pierwsza tego rodzaju uczelnia utworzona po wejściu w życie Ustawy o Szkolnictwie Wyższym i Badaniach Naukowych, podpisanej przez królową 27 kwietnia br.
Przyszli inżynierowie będą kształcić się pod okiem światowej klasy naukowców i inżynierów na co dzień pracujących w firmie Dyson. Kadrę uzupełnią wykładowcy z instytutu Warwick Manufacturing Group (WMG) z Uniwersytetu Warwick. Program studiów łączy zaawansowaną wiedzę teoretyczną z przedmiotów ścisłych i technicznych z jej praktycznym wykorzystaniem przy realizacji autentycznych projektów. Studenci ukończą naukę bez konieczności zaciągania kredytu studenckiego, a za wykonywaną pracę będą otrzymywali wynagrodzenie. Po czwartym roku studiów i uzyskaniu dyplomu będą mieli szansę na stałe zatrudnienie w firmie Dyson.
“Wielkiej Brytanii doskwiera poważny brak absolwentów studiów technicznych, który jest zagrożeniem dla nauki, technologii i inżynierii. Studenci Instytutu Dyson będą opracowywać nowe technologie współpracując ze światowej klasy praktykami i tworzyć produkty, które trafią do domów na całym świecie. Jednocześnie będą nabywać wiedzę akademicką. Już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć owoce ich czteroletniej pracy i mam nadzieję, że zechcą pracować w Dyson jeszcze przez wiele lat po studiach” – mówi James Dyson.
Nowe podejście do edukacji
James Dyson od dawna głośno mówi o trapiącym Wielką Brytanię niedoborze inżynierów. Co roku na rynek pracy trafia ich o 69.000 za mało, w wyniku czego przedsiębiorstwa muszą szukać fachowców za granicą.
W marcu 2016 r. Jo Johnson, minister stanu ds. uczelni wyższych, nauki, badań i innowacji, zachęcił Jamesa Dysona do utworzenia nowej i zupełnie innej uczelni. Możliwość taką stworzyła opracowywana wówczas w parlamencie Ustawa o Szkolnictwie Wyższym i Badaniach Naukowych. Dla Dysona była to okazja, aby skoncentrować swoją wybitną wiedzę w zakresie badań, rozwoju i projektowania w połączeniu z kulturą mentoringu na nowym zadaniu: na przeprojektowaniu edukacji.
Pierwsi studenci przekroczyli progi Instytutu Dyson już półtora roku później. Kluczową rolę odegrało tu zaangażowanie finansowe ze strony firmy Dyson, opiewające na kwotę 22 mln funtów.
- 27% przyszłych inżynierów rozpoczynających studia w Instytucie stanowić będą kobiety – dla porównania, średni wartość tego wskaźnika w Wielkiej Brytanii to 16%.
- Wśród przyjętych na studia są osoby, które odrzuciły propozycję studiowania na najlepszych uczelniach, takich jak Cambridge czy londyński Imperial College.
- 66% spośród pierwszej grupy studentów uzyskało co najmniej jedną ocenę A* z egzaminu dojrzałości na poziomie rozszerzonym.
Rozbudowa kampusu w Wiltshire
Obiekty Instytutu Dyson wybudowano na rozległym kampusie firmy w Malmesbury, stanowiącym bazę dla 3.500 pracowników Dysona. Na miejscu znajdują się cztery kawiarnie, sala gimnastyczna z w pełni wyposażoną siłownią oraz blisko dwukilometrowa ścieżka przyrodnicza. Studenci będą mieli do dyspozycji specjalnie zaprojektowaną strefę mieszkalną, oraz dwupoziomową rotundę mieszczącą bibliotekę, kawiarnię, stołówkę, salę projekcyjną oraz sklep.
Studenci zamieszkają na kampusie Malmesbury w modułowych kapsułach mieszkalnych, ustawionych w dwu- i trzykondygnacyjne kaskady. Każda kapsuła, o wymiarach 4 x 8 m, jest w pełni niezależna i wyposażona w sypialnię z przestrzenią do nauki, łazienkę oraz pomieszczenie magazynowe. Duże okna pozwolą cieszyć się urokliwymi krajobrazami hrabstwa Wiltshire. Kapsuły zostaną dostarczone na miejsce w gotowej postaci, wraz z pełnym wyposażeniem. Ich ustawienie zajmie zaledwie dwa dni, dzięki czemu związany z tym wpływ na środowisko i niedogodności organizacyjne zredukowane zostaną do minimum.
Przeprojektować edukację
Instytut Dyson kontynuuje misję i korzysta z doświadczeń Fundacji Jamesa Dysona (JDF). To charytatywne ramię firmy stawia sobie za cel bycie inspiracją dla kolejnego pokolenia inżynierów. Dotychczas Fundacja przekazała na realizowane przez siebie działania ponad 60 mln funtów.
Do podejmowanych przez Fundację inicjatyw należy zapewnienie bezpłatnych materiałów edukacyjnych, przyznawanie grantów naukowych oraz organizowanie stypendiów dla studentów studiów technicznych, a także realizacja pilotażowych warsztatów i wspieranie szkół w zakresie rozwoju edukacji technicznej. W roku 2016 w samej Wielkiej Brytanii z zasobów Fundacji korzystało ponad 170.000 dzieci. Kolejne 16.000 osób uczestniczyło w wydarzeniach edukacyjnych prowadzonych przez wolontariuszy Dysona.
Kolejną inicjatywą jest Nagroda Jamesa Dysona (James Dyson Award), czyli realizowany w 23 krajach międzynarodowy konkurs na studencki projekt. Inicjatywa ta pomaga początkującym inżynierom i projektantom wprowadzić na rynek ich pierwszy wynalazek.
Projekt Szkolny w Bath:
Od roku 2012, w ścisłej współpracy z pięcioma szkołami z miasta Bath, Fundacja realizuje projekt poświęcony zajęciom technicznym. Jego celem jest sprawić, aby przedmiot ten stał się ciekawszy i bliższy temu, jak w praktyce wygląda praca inżyniera. W ramach projektu Fundacja współpracuje z nauczycielami dążąc do skupienia tematyki przedmiotu na autentycznych problemach i sposobach ich rozwiązywania, a także do obalenia negatywnych stereotypów dotyczących pracy inżyniera oraz do przedstawiania pozytywnych, współczesnych wzorców. Fundacja Jamesa Dysona monitoruje efekty projektu i sprawdza, czy stosowana w nim metodologia zachęca młodych ludzi do podjęcia kariery inżynierskiej. Od rozpoczęcia projektu:
- liczba dziewcząt i chłopców wybierających zajęcia techniczne jako dodatkowy przedmiot na maturze wzrosła odpowiednio o 153% i 53%. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie konieczne było zorganizowanie dodatkowych zajęć z tego przedmiotu.
- w jednej ze szkół (wyłącznie dla dziewcząt) wyniki uzyskiwane z techniki na poziomie rozszerzonym są obecnie 12-krotnie wyższe od średniej krajowej.
- 63% uczniów zdających technikę na poziomie pośrednim (pomiędzy podstawowym a rozszerzonym) chce studiować wzornictwo przemysłowe, a 44% chce podjąć studia techniczne.
- projekt został dodatkowo wdrożony w Chicago. Ze wstępnych rezultatów wynika, że 85% uczestniczących w nim uczniów chciałoby pracować w zawodzie inżyniera.
Szkolnictwo wyższe:
Na poziomie uniwersyteckim JDF przekazała 12 mln funtów londyńskiemu Imperial College, na potrzeby utworzenia Instytutu Projektowania Przemysłowego Dyson (Dyson School of Design Engineering). Program nauczania został opracowany przez Fundację w ścisłej współpracy z wykładowcami z Imperial College i przy pomocy inżynierów z firmy Dyson. W tym roku po raz pierwszy w historii wśród studentów przyjętych na 1. rok nauki przeważają kobiety.
JDF przekazała 8 mln funtów Uniwersytetowi Cambridge na uruchomienie Centrum Inżynierii Przemysłowej Dyson (Dyson Centre for Engineering Design), czyli ośrodka prototypowania dla studentów, a także Budynku Jamesa Dysona (James Dyson Building), czyli laboratorium badawczego, w którym swoje projekty realizują uczestnicy studiów podyplomowych.
Nabór na rok 2018
Nabór na rok 2018 rozpoczyna się 14 września 2017 r. Dodatkowe informacje dostępne są na stronie dysoninstitute.com